"M jak miłość" kryje mnóstwo tajemnic, o których nie wiedzą nawet zagorzali fani serialu. serialu ''M jak miłość'' Producenci stosują sztuczki i triki, o których nie macie pojęcia! A wszystko po to, by troche oszukać widzów. Teresa Lipowska, Marcin Mroczek i Jacek Kopczyński w programie ''Pytanie na śniadanie'' i zdradzili sekrety produkcji. Tego nie widać na ekranie, magia kina - aktorzy komentują chwyty realizatorów ''M jak miłość''.
Fot.: MTL Maxfilm
Serial ''M jak miłość'' przyciąga widzów przed telewizory od 15 lat. Ale jest kilka rzeczy, o których nie wiedzie. Producenci mają swoje małe tajemnice. Jakie?
''M jak miłość'' ciekawostki z planu serialu:
Dom Mostowiaków w Grabinie od ich ogrodu dzieli aż 15 kilometrów. A z mieszkania Marty Budzyńskiej (Dominika Ostałowska) do salonu Barbary i Lucjana (Witold Pyrkosz) jest około czterech metrów.
Jeden odcinek "M jak miłość" nagrywa się aż 50 godzin, a realizatorzy wożą na plan aż 600 metrów kabli. W serialu zagrało ponad 1000 aktorów, a na ekranie najczęściej gościliśmy Teresę Lipowską.
Synek Hanki (Małgorzata Kożuchowska) i Marka (Kacper Kuszewski), Mateusz (Krystian Domagała), rozpoczął pracę na planie serialu gdy miał 3 miesiące, gra w nim do dziś.
Teresa Lipowska i Marcin Mroczek odwiedzili studio ''Pytania na śniadanie'' i potrwierdzili, że zdarzają się małe przekłamania na ekranie. - Jesteśmy w dekoracji z moją kuchnią, dochodzę do drzwi - stop- jedziemy 15 kilometrów dalej. A jak do sadu to 20 kilometrów dalej - powiedziała Teresa Lipowska w ''Pytaniu na śniadanie''.
Marcin Mroczek zdradził też, że kiedyś brat Rafał zastąpił go na planie. Czujni fani się zorientowali... - Raz się rozchorowałem i nie mogłem dojechać. Mieliśmy do nagrania jedną scenę. Rafała ubrali w czapkę i szalik, miał do powiedzenia jedno zdanie, ale widzowie i tak poznali, że to nie byłem ja - powiedział rozbawiony aktor.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz