sobota, 12 marca 2016

Piotrek szantażowany przez nastolatkę Olgę! Czego chce córka szefa Piotrka?

Katarzyna Grabowska (25 l.) dołącza do obsady "M jak miłość" jako nastoletnia Olga Górecka, córka nowego szefa Piotrka Zduńskiego (Marcin Mroczek), który rozpoczyna pracę jako szofer.
 Do czego zdolna jest Olga i jak bardzo jest niebezpieczna Piotrek przekonuje się już w 1210 odcinku "M jak miłość"!
 Nastolatka zaczyna szantażować Zduńskiego, że powie ojcu o wyroku Piotrka, który została skazany za narkotyki.
 Dlaczego Olga szantażuje Piotrka? Jaki ma w tym cel?

Fot.: MTL Maxfilm

"M jak miłość" odcinek 1210 - wtorek, 22.03.2016, o godz. 20.40 w TVP2

Nowi bohaterowie w "M jak miłość" - biznesmen Górecki i jego córka Olga - namieszają trochę w życiu Piotrka Zduńskiego. Po raz pierwszy Wojciech Wysocki i Katarzyna Grabowska (prywatnie córka aktora Andrzeja Grabowskiego) pojawiają się w 1208 odcinku "M jak miłość" gdy Piotrek wygrywa casting na szofera Góreckiego. 



Żeby zdobyć nową pracę Zduński posuwa się do oszustwa. Nie wspomina Góreckiemu, że został skazany wyrokiem sądu za podrzucenie narkotyków do sklepu dilera dopalaczy Jacka Baryckiego (Łukasz Pracki).

Pierwszego dnia w nowej pracy Piotrka dopadają jednak wątpliwości czy słusznie postępuje. 
W 1210 odcinku "M jak miłość" chce być z Góreckim szczery i zostawia na jego biurku swoje CV , w którym przyznaje, że ma na koncie wyrok. 


Olga radzi jednak Zduńskiemu, by ukrył swoje problemy z prawem. Ma w tym konkretny cel. Nastolatka to niezła imprezowiczka, która lubi pić, palić papierosy, brać narkotyki i za plecami ojca bawić się z przyjaciółmi. Dlatego chce mieć haka na Piotrka, który zostaje także jej kierowcą. 

Zduński ma ją wozić do znajomych i trzymać język za zębami. Wszystko po to, by Górecki nie dowiedział się, że jego jedyna córka to niezłe ziółko. Nastolatka próbuje zmusić Piotrka, by wykonywał każde jej polecenie i ukrył przed jej ojcem, że razem z koleżankami chodzi na podejrzane imprezy.


- Lepiej, żeby mój ojciec nie wiedział o twoim wyroku - Olga posyła Piotrkowi ciepły uśmiech, robi wszystko, by się z nim zaprzyjaźnić i wyznaje nawet, że wykradła jego papiery z gabinetu szefa.

- Chcesz zatrzymać pracę? To wyluzuj. Poza tym, skoro ojciec cię przyjął, to już nie będzie grzebał w papierach. Po prostu się nie wymądrzaj, to nikt się nie zorientuje, że jeszcze niedawno byłeś papugą! Widzimy się po południu. W razie czego zadzwonię, a na jutro ci druknę mój plan zajęć - dodaje po chwili, a Piotrek orientuje się, że przez swoje kłamstwa wpakował się w niezłe kłopoty. 

W 1210 odcinku "M jak miłość" nastolatka żąda, by Zduński jej się za to odwdzięczył. I zmusza go, by zawiózł ją po szkole na imprezę z alkoholem i narkotykami. Piotrek w końcu wybucha. - Chcę coś ustalić: pierwszy i ostatni raz zawiozłem ciebie i twoje koleżanki na imprezę nad Wisłę!

Szantażystka od razu zmienia ton i pokazuje swoją prawdziwą twarz. - To jeszcze zobaczymy... Poprzedni kierowca też się stawiał i już tu nie pracuje. Myślałam, że mamy deal...


Piotrek nie zgadza się na żadne układy z Olgą, ale nastolatka może mu bardzo zaszkodzić. Czy Olga spełni swoje groźby i doniesie Góreckiemu, że Zduński o mało nie trafił do więzienia?








źródło:  superseriale.se.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz