Agnieszka boi, że umrze i jej dziecko będzie sierotą

W ''M jak miłość'' Agnieszka Olszewska niedługo urodzi, ale ma poważne obawy. 

Przyszła mama w 1193 odcinku ''M jak miłość'' zaczyna bać się o swoje życie i myśli, co będzie z jej córeczką, jeśli ona nie przeżyje porodu. 

Refleksje najdą ją po tym, jak spotka w przychodni małego Maćka (Franciszek Przanowski), który stracił całą rodzinę. 

Tomek Chodakowski (Andrzej Młynarczyk) zajmie się dzieckiem po śmierci prokuratorki?

Fot.: MTL Maxfilm

Agnieszka Olszewska umrze w czasie porodu? 

W 1193 odcinku ''M jak miłość'' prokuratorka zaczyna mieć obawy.

Olszewska doskonale wie przecież, w jaki sposób zmarła ukochana Marcina. Kasia nie przeżyła porodu, a Marcin (Mikołaj Roznerski) został samotnym ojcem małego Szymka (Staś Szczypiński).

W dodatku, w 1193 odcinku ''M jak miłość'' gdy Agnieszka przychodzi na badania kontrolne do przychodni, spotyka małego Maćka - chłopca, który stracił całą rodzinę i teraz jest skazany na przebywanie w ośrodku opieki. Do czasu, aż ktoś zechce go adoptować...

Agnieszka jest załamana i pod wpływem myśli o śmierci postanawia powiedzieć Tomkowi prawdę o tym, że to on jest ojcem jej córki. Teraz Olszewska będzie mogła chociaż być spokojna o los swojego dziecka, gdyby jej zabrakło....